NASZA OCENA: 3/5
Ale jest też podejrzenie, że Hassan chce wysadzić samolot nad Nowym Jorkiem i za pomocą trującego gazu, który ma w bagażu, zabić miliony osób. Zostaje podjęta decyzja o odbiciu samolotu. Jednak na pokład boeinga dostaje się tylko połowa grupy komandosów, a ich dowódcą zostaje cywilny ekspert współpracujący z wywiadem (Kurt Russell)...
W tym filmie nie ma ukrytej ideologii ani głębszych myśli - jest tylko czysta sensacja obliczona na to, by widzowi siedzącemu przed telewizorem podskoczył poziom adrenaliny. Producenci bardzo się starają, a pierwszym sygnałem, że będzie ostro, jest obecność Stevena Seagala. Ale w tym filmie nic nie jest proste: Steven ginie w ciągu pierwszych 20 minut, nie zadawszy ani jednego śmiertelnego ciosu! I to jest czytelny sygnał, że w tym filmie liczyć się będzie także spryt i inteligencja. A nią dysponuje Kurt Russell - choć jak trzeba, to i przywalić potrafi. A dla ozdoby Hally Berry, jeszcze nie jako wielka gwiazda.
pr
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
