"M jak miłość" odcinek 1256. Bilski grozi, że zabije Artura! [ZDJĘCIA]

Redakcja Telemagazyn

16 listopada 2016, 12:23

Zobacz galerię (5 zdjęć)

Bilski siedzi w więzieniu, ale Marysia nie może czuć się bezpiecznie. Ludzie Roberta obserwują jego ukochaną... Sprawdź, co wydarzy się w 1256. odcinku "M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1256. - TVP2, wtorek, 22 listopada 2016, godz. 20:40

Bilski (Zbigniew Stryj) siedzi za kratkami, ale to nie gwarantuje Marysi (Małgorzata Pieńkowska) bezpieczeństwa. Mężczyzna jest gotowy na wszystko, aby odzyskać ukochaną. Robert, aby zwrócić na siebie uwagę, targnął się nawet na swoje życie. Rogowska bardzo przejęła się stanem Bilskiego i odwiedziła go w szpitalu. Podejście Marii nie podoba się Arturowi (Robert Moskwa), który otacza byłą żonę opieką.

M JAK MIŁOŚĆ - CZYTAJ WIĘCEJ:

MAREK CHORUJE NA RAKA! PRZEŻYJE? [WIDEO+ZDJĘCIA]
PRÓBA SAMOBÓJCZA BILSKIEGO! CO NA TO MARYSIA? [WIDEO+ZDJĘCIA]

W 1256. odcinku "M jak miłość" Maria i Artur udają się na romantyczny spacer… Rogowski stara się, aby atmosfera podczas spotkania była miła, a w nich samych odżyły wspomnienia. Śmiech i pocałunki pod drzewem sprawiają, że po krótkiej wycieczce Rogowska wraca do Warszawy całkiem odmieniona.

Jednak w stolicy czeka ją niemiła niespodzianka. O randce z Arturem dowiedział się Bilski i nie przebiera w słowach:

– Jeśli Artur się do ciebie wprowadzi… Zabiję go, przysięgam. Zabiję jak psa!

Jak Maria zareaguje na te słowa?

Zobacz galerię(5 zdjęć)

Rozwiń