"Misja". Historia o grzechu i odkupieniu [RECENZJA]

"Misja"
"Misja" media-press.tv
Jezuita ojciec Gabriel podejmuje wyprawę w głąb dżungli amazońskiej, gdzie buduje misję dla Indian Guarani. Zyskuje sprzymierzeńca w osobie Rodriga Mendozy, łowcy niewolników i bratobójcy.

NASZA OCENA: 10/10

Jezuita (Jeremy Irons) podejmuje się szerzenia katolickiej religii wśród Indian Guarani i misji budowy świątyni. Pomaga mu oskarżony o bratobójstwo łowca Indian, kapitan Mendoza (Robert De Niro). Nakłoniony przez zakonnika do ciężkiej pokuty za popełnione czyny, przechodzi duchową odnowę.

W „Misji”, jak w mało którym filmie wszystkie elementy – aktorzy, scenariusz, zdjęcia, reżyseria i wreszcie muzyka (Ennio Morricone) – znakomicie ze sobą współgrają, tworząc dzieło o rzadkim uroku i pięknie. Ta historia o grzechu i odkupieniu, braku wiary i nawróceniu, wierności danemu słowu bez względu na konsekwencje, wydaje się być kwintesencją sztuki filmowej.

O ile z oceną artystyczną filmu nie było problemów, to wzbudził on wiele kontrowersji politycznych. Wiele osób zarzucało reżyserowi Rolandowi Joffe, że zbyt bezkrytycznie przedstawił działania jezuitów w Ameryce Południowej. Być może właśnie te zastrzeżenia spowodowały, że „Misja”, mając osiem nominacji do Oscara, dostała tylko jedną statuetkę – za zdjęcia. Ale w Cannes został uhonorowany Złotą Palmą.

Piotr Radecki

"Misja" w tv. Sprawdź datę emisji!

WRÓĆ DO PROGRAMU TV!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn