"NA SYGNALE" ODCINEK 66. W ŚRODĘ, 9.09.2015 O GODZ. 21:45 W TVP2!
"NA SYGNALE" ODCINEK 66. W ŚRODĘ, 9.09.2015 O GODZ. 21:45 W TVP2!
Po eksplozji, do której doszło w 65. odcinku serialu "Na sygnale" ciężko ranna Martyna (Monika Mazur) trafi do szpitala w Leśnej Górze. Jej koledzy już wcześniej odkryli, że jeden z odłamków miny utkwił w szyi ratowniczki. Nie wiadomo, czy jeśli w ogóle uda się go wyjąć, dziewczyna w przyszłości będzie mogła mówić.
W 66. odcinku "Na sygnale" zobaczymy Martynę, która żyje, ale odłamek blokuje jej drogi oddechowe. Doktor Wiktor Banach (Wojciech Kuliński) uważa, że konieczna jest szybka operacja. Martyna trafia jednak na dyżur doktor Anny Reiter (Lea Oleksiak), która wciąż nie jest wystarczająco doświadczona. Młoda lekarka panikuje. Najpierw zleca kolejne badania, ale Renata (Agata Załęcka) zauważa, że Martyna się dusi.
Anna chce podjąć ryzyko wyciągnięcia odłamka. Doktor Michał Sambor (Radosław Krzyżowski) sprzeciwia się jednak.
- Nie ma mowy! Jeśli uszkodzisz tarczycę, nie opanujemy tego krwotoku, a i tak dojdzie do uszkodzenia aparatu mowy… Trzeba zrobić sztuczną drogę oddechową w rozwidleniu oskrzeli albo na poziomie nagłośni - wskazuje koleżance po fachu.
- To znaczy, co? Chcesz jej wyciąć struny głosowe?! - pyta lekarka.
- Nie mamy wyboru.
- Ona nigdy więcej nie będzie mówić!
- Ale będzie żyć! Wiem, że to wydaje się teraz straszne, ale to naprawdę lepsze... Wszystko jest lepsze, niż...
- Wyciągnę ten odłamek! - przekonuje doktor Reiter.
- Zabiłaś kiedyś pacjenta? - zwraca się do niej doktor Sambor.
Czy lekarze zaryzykują i Martyna przeżyje, ale straci głos? Co będzie z sympatyczną ratowniczką? Dowiemy się już wkrótce!
