„Sanatorium miłości 7”. Edmund ukrywa przed uczestnikami pewną wstydliwą tajemnicę. Mało kto wie, kim jeszcze niedawno był...

Redakcja Telemagazyn
Edmund skrywa pewną tajemnicę. Mało kto wie, kim jeszcze niedawno był...
Edmund skrywa pewną tajemnicę. Mało kto wie, kim jeszcze niedawno był... materiały prasowe TVP
Edmund to bez wątpienia jeden z najbardziej wyróżniających się bohaterów 7. edycji „Sanatorium miłości”. Pochodzący z Żagania kulturysta dał się poznać programie jako niezwykle pewny siebie sportowiec z sukcesami. Nie zdradził on jednak jeszcze przed kamerami programu tego, czym nie tak niedawno się zajmował... O co chodzi?

Wstydliwa tajemnica Edmunda z „Sanatorium miłości”

Tegoroczna, 7. edycja „Sanatorium miłości” z pewnością na długo pozostanie w pamięci telewidzów. Wszystko za sprawą Edmunda, który już zdążył przyzwyczaić fanów programu do tego, że to wokół niego dzieje się najwięcej. Pochodzący z Żagnia kulturysta zaliczył już najszybsze oświadczyny w historii programu, a jego zachowanie w każdym odcinku jest szeroko komentowane zarówno przez innych uczestników, jak i telewidzów. Doszło nawet do tego, że przez swoje zachowanie w ostatnim odcinku „Sanatorium miłości” Edmund o mało nie opuścił programu. Ostatecznie senior dał się przekonać zarówno pozostałym seniorom, jak i prowadzącej Marcie Manowskiej, by został.

Widzów tegorocznej edycji „Sanatorium miłości” z pewnością nie trzeba przekonywać do tego, że Edmund to osoba niezwykle otwarta i chętnie opowiadająca o swojej przeszłości i licznych osiągnięciach. Jest jednak jeszcze pewna informacja na jego temat, którą jeszcze nie podzielił się przed kamerami programu.

Z pewnością wielu może zaskoczyć fakt, że nie tak dawno Edmund miał poważne aspiracje polityczne i w wyborach samorządowych w 2024 roku był kandydatem na radnego do rady miasta Żagnia.

Poniżej można zobaczyć (od 18:18), wyborczą prezentację jego sylwetki.

od 7 lat

Niestety nie może on zaliczyć tego epizodu w swoim życiu do zbyt udanych. Według danych PKW, uzyskał on raptem 12 głosów, co przełożyło się na wynik 0,59% głosów w jego okręgu. Nic więc dziwnego, że raczej nie chciał się tym chwalić tak, jak swoimi osiągnięciami w podnoszeniu ciężarów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn