"Telefon". Klaustrofobiczny thriller w budce telefonicznej [RECENZJA]

Redakcja Telemagazyn
"Telefon" (fot. AplusC)AplusC
"Telefon" (fot. AplusC)AplusC
Stu jest aroganckim specjalistą od spraw reklamy. Jego życie zmienia się, gdy odbiera on telefon w budce na jednej z nowojorskich ulic. Tajemniczy rozmówca grozi, że jeśli Stu się rozłączy, zginie.

NASZA OCENA: 8/10

Stu (Colin Farrell) jest jednym ze „złotych dzieci” reklamy – przystojny, wygadany, dobrze ubrany. Jest żonaty, ale to nie przeszkadza mu podrywać innych dziewczyn. Jego najnowszym celem jest kelnereczka marząca o karierze aktorskiej. Dzwoni do niej codziennie z budki telefonicznej za rogiem – żeby żona o niczym się nie dowiedziała. Pewnego dnia, gdy wchodzi do budki, dzwoni telefon.

Stu odruchowo podnosi słuchawkę i tak zaczyna się jego dramat. Tajemniczy osobnik po drugiej stronie kabla najpierw zakazuje mu wychodzenia z budki, a w razie nieposłuszeństwa grozi śmiercią. By udowodnić, że nie żartuje, jednym strzałem zabija przypadkowego przechodzącego właśnie obok mężczyznę. Przerażony Stu jest gotowy wypełnić wszystkie polecenia. A tajemniczy głos żąda od niego, by zadzwonił do żony i poinformował ją o swoim romansie. Tymczasem pojawia się policja podejrzewając, że to zamknięty w budce Stu jest zabójcą mężczyzny. Żądają od niego, by natychmiast wyszedł na zewnątrz, ale głos w słuchawce mu tego zabrania. To się nazywa być między młotem a kowadłem…

Pomysł wyjściowy jest znakomity, choć zarazem niezwykle trudny do realizacji. Bo podstawowym problemem jest utrzymanie napięcia przez półtorej godziny, filmując jedynie budkę i jej najbliższe otoczenie. Ale reżyser Joel Schumacher jest absolutnym zawodowcem, więc „Telefon” ogląda się doskonale.

Piotr Radecki

"Telefon". Sprawdź datę emisji

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn