Jeszcze niedawno wahała się, czy przyjąć propozycję przedstawiciela Timbaland Productions i nagrać z nimi płytę.
Bała się zostawić dziecko na tak długo. Co sprawiło, że podjęła tak trudną decyzję? "Janusz powiedział jej, że nie musi mieć wyrzutów sumienia, bo przecież Kalinka zostanie pod jego opieką. A jeśli nie wykorzysta tej okazji, może żałować do końca życia. I to ją przekonało"- czytamy w "Życiu na gorąco".
Czy ucieczka od opieki Józefowicza pozwoli jej rozwinąć skrzydła i nagrać hity na miarę Timbalanda?
Życzę powodzenia we wszystkim co Pani robi. Mam 53 lata i nie zamierzam wtykać nosa w Pani życie prywatne. Uważam, że jest Pani postacią numer jeden polskiej sceny. Piękna i wszechstronne utalentowana to cechy niezaprzeczalne, dla każdego kto Panią widział i słyszał. Niestety są ludzie zawistni, zazdrośni, malućcy, którzy coś mogą i nie wiadomo dlaczego uprzykrzają Pani życie. Myślę, że zna Pani swoją wartość i z przymrużeniem oka podchodzi do drugich lokat w konkursach. Fakt można się wściec będąc najlepszą zająć miejsce drugie. Niezaprzeczalnie najlepszą. Serdecznie pozdrawiam Roman
...
przecież to beztalencie i nie ma najmniejszej szansy na to, że wyjdzie z tego cokolwiek dobrego jest znana tylko z tego, że sypia ze starym piernikiem Józefowiczem, a to jest tak jakby się spało z własnym ojcem (ohyda!)
j
jola
Brawo Nataszko!!!jesteś SUPER-powodzenia
...
Najs
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl