CZYTAJ TAKŻE:
JAGIELSKI I SZULIM Z "PYTANIA..." DO "BITWY..."
2 MILIONY DLA GWIAZD "BITWY NA GŁOSY"
- Podobnie jak w poprzednich edycjach. Tu nie ma przypadkowych osób. I ja już mam swoich faworytów. 3 - 4 osoby to supertalenty, które już dziś mogłyby nagrać płytę, a następnych 5 - 6 po roku pracy. Jest dobrze! - powiedział "Faktowi".
Jagielski, który zajmuje się muzyką od lat, jest przekonany, że nawet w tak masowej imprezie i przy trenerach o bardzo sprecyzowanych zainteresowaniach muzycznych, nie grozi przeoczenie kogoś interesującego.
CZYTAJ TAKŻE:
NOWE JURY W "BITWIE NA GŁOSY"
OBETNĄ PENSJĘ JAGIELSKIEMU
- Talent zawsze się zauważy. Tu raczej ilość uczestników jest utrudnieniem w wyłowieniu największego talentu. To trochę przypomina wybór najlepszej koszuli w sklepie z samymi ładnymi koszulami - przekonuje Jagielski.

Wideo