NASZA OCENA: 9/10
Piętnastoletnia licealistka Adela szuka swojego miejsca w życiu i swojej tożsamości. Ma chłopaka, ale ten związek jej nie satysfakcjonuje – ani pod względem emocjonalnym, ani pod względem erotycznym. Po pewnym czasie Adela spotyka przypadkowo niebieskowłosą malarkę Emmę. Dziewczyny ulegają głębokiej wzajemnej fascynacji. W ciągu kilku lat ich związek przechodzi różne fazy, zmienia się też sama główna bohaterka.
Film trwa trzy godziny, co staje się zrozumiałe, jeśli powiemy, że reżyser pokazuje życie głównej bohaterki z wielką pieczołowitością i szczegółowością. Czas ten jednak, dzięki jego kunsztowi i wyśmienitej grze obu młodych aktorek, mija niepostrzeżenie. To kino bardzo esencjonalne i sensualne, pozwala zanurzyć się zarówno w otchłani płomiennych uczuć, jak i w świecie namiętnego seksu (pierwsza miłosna scena między bohaterkami trwa niesamowicie długo jak na filmowe standardy), będącego wyrazem tych uczuć, ich przełożeniem na grę zmysłów i doznań.
Co zaskakujące w „Życiu Adeli” nie ma fałszywego tonu jeśli chodzi o ukazywanie kobiet, które zazwyczaj są dosyć stereotypowe, tutaj ich reakcje są naturalne, nie da się ich zaszufladkować: czasem są racjonalne, czasem odchodzą od logiki – jak w życiu. Zresztą reżyser bardzo mądrze stoi na stanowisku obserwatora – nie ocenia zbyt nachalnie swych bohaterek, nie piętnuje ich, nawet wtedy gdy jak się wydaje – sam chciałby żeby ich historia potoczyła się inaczej.
Ten film to także opowieść o różnicach – społecznych, kulturowych, osobowościowych, które, oprócz uczuć, mają wpływ na kształt związku. Bohaterki wywodzą się z różnych środowisk, co przejawia się między innymi w ich upodobaniach kulinarnych, a trzeba wspomnieć, że celebrowanie posiłków stanowi ważny motyw filmu. Wszystko to tworzy wiele warstw, których przenikanie zapewnia intelektualną przygodę.
Beata Cielecka
"Życie Adeli 1 i 2". Sprawdź datę emisji
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?