"Barwy szczęścia" odcinek 2398. w środę, 3.03.2021 o godz. 20:10 w TVP2! - sprawdź program tv
W małżeństwie Stańskich od dłuższego czasu nie układa się najlepiej. Bożena (Marieta Żukowska) i Bruno (Lesław Żurek) nie potrafią sobie zaufać i co chwilę się o coś kłócą... Cały czas jednak nie zdecydowali się na rozstanie. Tylko jak długo zdołają jeszcze wytrzymać?
Bożena postanowi podjąć jeszcze jedną próbę ratowania swojego małżeństwa, proponując mężowi adopcję dziecka. Stański w odpowiedzi palnie jednak straszną głupotę. Stwierdzi, że taki krok... byłby dobry dla PR ich hotelu. Jego żona nie będzie mogła w to, co słyszy.
Bruno szybko zda sobie sprawę z głupoty swoich słów. W 2398. odcinku serialu "Barwy szczęścia" postanowi porozmawiać o tym z matką. Wyzna, że czuje, że Bożena (Marieta Żukowska) oddala się od niego, bo... jest bezpłodny. - Przeze mnie Bożenka nie może być matką - westchnie.
- Ona cię kocha - spróbuje pocieszyć go Amelia (Stanisława Celińska). - Jakaś jej część na pewno, ale instynkt macierzyński jest silniejszy i sama nie rozumie, dlaczego tak ją irytuję - odpowie jej Bruno. Seniorka doradzi mu jednak, aby jeszcze raz zawalczył o swoje małżeństwo.
- Nie wiem już tylko, czy tego chcę, mamo. Właśnie doszedłem do ściany - wyzna jej Stański. Jeszcze tego samego dnia podejmie decyzję o sprzedaży hotelu i rozpoczęciu życia od nowa. Uzna jednak, że nie będzie o tym mówił Bożenie dopóki nie znajdzie kupca.
Stańska zorientuje się jednak w planach męża i postanowi raz jeszcze z nim porozmawiać. - Kocham cię. Chcę z tobą być - wyzna skruszony Bruno. - Przepraszam, ale bez dziecka nasz związek jest pusty. Jeśli tego nie zrozumiesz, nie będę umiała z tobą być - odpowie mu żona.
Czy Bruno zgodzi się na adopcję? A może uzna, że to wszystko nie ma już sensu i odejdzie o Bożeny? Na ostateczną decyzję bohatera serialu "Barwy szczęścia" musimy jeszcze trochę poczekać...
