Była menedżerka zastanawia się nad spisaniem kulisów swojej pracy z polską królową popu.
Tak twierdzą informatorzy Pudelka.pl. Jednak Sablewska zaprzecza temu, jakoby rozpoczęłaby już jej pisanie. Dostała kilka takich propozycji, ale odmówiła ze względu na szacunek do Dody. "Moja praca z Dodą" na pewno byłaby hitem.
Może ukazałaby inne oblicze Rabczewskiej. Maja dużo ryzykowałaby pisząc taką książkę. Straciłaby zaufanie swoich nowych podopiecznych, którzy obawialiby się, że ich także spotka taki los.
to juz przesada książka o dodzie hihihi....a niby do jakich odbiorców ma ona trafic...ja osobiscie za darmo niechciałbym dostac tej ksiązki a co dopiero tracic czas na jej czytanie..ludzie zajmijcie sie czyms wartosciowym bardziej przydatnym w zyciu hihihihi..
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl