„Farma 2”, odcinek 25. - co się wydarzyło?
W 25. odcinku „Farma 2” było jasne, że farmę opuścić jeden z panów. -Jest was tu po prostu za dużo - wyjaśniła w poprzednim epizodzie Ilona Krawczyńska. Adam ma immunitet i rozdaje karty, Gabryś jest Farmerem Tygodnia - w 24. odcinku nominował do pojedynku Kamila, a ten sam mógł wskazać swojego przeciwnika. Wszyscy próbowali „pomóc” mu w podjęciu decyzji.
Wybór padł na Pawła. -To nie jest nic personalnego, godny rywal - argumentował swoją decyzję. Tym samym Kamil naraził się Adamowi i bliźniakom.
Konkurencja: postrach 1. edycji „Farmy” - wiszenie na belkach, czyli popularne koale. W tym zadaniu liczyła się nie tylko siła mięśni, ale i doping pozostałych farmerów. Lobo wspierał Kamila, jak mógł.
Niestety po wygranej Kamila, gra fair play przestała istnieć. Taryfa ulgowa skończyła się nawet dla przyjaciół. Lobo sądził, że może liczyć na głos Kamila, ale nic z tych rzeczy!
W 25. odcinku „Farma 2” odpadł Maciej Linke „Lobo”
A co widzowie sądzą o odpadnięciu „Lobo”?
Szkoda tego co odpadł program fajny ale ludzie są okropni oni tam nic nie robią poza knuciem
Nominują tych co najwięcej na Farmie pracują
Szkoda że odpadł... Pasował do farmy
Kamil okazał się śliskim typem - czytamy w komentarzach.
Komu teraz kibicujesz najbardziej?
Maciej Linke „Lobo”- kim jest?
„Lobo” dołączył do mieszkańców gospodarstwa nieco później. Co o nim wiadomo? Maciej Linke jest jednym z pionierów brazylijskiego jiu-jitsu w Polsce, które od najmłodszych lat trenował razem z braćmi. Ma pas w BJJ (cztery belki) i judo (czwarty dan). Poza sportem w wolnym czasie pochłania książki, filmy i namiętnie gra w gry wideo. Jest także komikiem. Od 2017 roku bawi publiczność w całym kraju na scenie jako stand-uper. Dobry humor chce wnieść do programu. Mówi o sobie, że jest typem wojownika, a jego zalety to inteligencja i wnikliwość.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
