„Rolnik szuka żony”. Jak dziś wygląda grób Krzysztofa Pachuckiego? Wszyscy już zapomnieli o rolniku?

Blisko dwa lata temu, w poniedziałek 6 czerwca 2022 r. media obiegła smutna wieść - zmarł Krzysztof Pachucki, uczestnik 8. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Rolnik odszedł 2 czerwca 2022 r. w wieku 56 lat. O jego śmierci poinformowano za pośrednictwem oficjalnego konta na Facebooku „Rolnik szuka żony TVP”.

Śmierć rolnika obiła się naprawdę szerokim echem. Zwłaszcza, że ten targnął się na życie niedługo po swoim ślubie z poznaną w programie Bogusią. Wszystko wskazywało na to, że życie Krzysztofa jest wolne od trosk i zmartwień. Po ślubie Krzysztof miał się udać z Bogusią w podróż poślubną. Pomimo podeszłego wieku para myślała również na tym, aby mieć dziecko. Niestety śmierć Krzysztofa wszystko przekreśliła.

Pogrzeb Krzysztofa Pachuckiego odbył się 4 czerwca w kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Świętajnie na Mazurach. Rolnik został pochowany na lokalnym cmentarzu.

Od smutnych wieści o śmierci uczestnika 8. edycji „Rolnika” lada chwila miną dwa lata. Jak dziś wygląda jego gospodarstwo i grób? Jeden z jego sąsiadów zdradził, że jakiś czas po pogrzebie rolnika, Bogusia zdecydowała się wyprowadzić z jego posiadłości, zaś sama mogiła wygląda na zapomnianą.

Teraz wszystko wygląda na opuszczone. Dzieci się porozjeżdżały, kwiaty na grobie zwiędły i nie wiadomo co będzie dalej z gospodarstwem - wyznał swego czasu jeden z sąsiadów rolnika w rozmowie z Faktem.

Z kolei kilka miesięcy temu na grób rolnika postanowiła się udać ekipa serwisu Rolnik Info. Na udostępnionym przez nich nagraniu można zobaczyć, że choć mogiła wygląda na zadbaną i paliły się na niej znicze, to po ponad półtora roku od pogrzebu, rodzina Krzysztofa wciąż nie postawiła mu pomnika z prawdziwego zdarzenia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl