MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jestem Sam - film, recenzja, opinie, ocena

Redakcja Telemagazyn
"Jestem Sam" (fot. AplusC)AplusC
"Jestem Sam" (fot. AplusC)AplusC
Historia upośledzonego umysłowo mężczyzny (Sean Penn), który z pomocą pani adwokat (Michelle Pfeiffer) walczy o prawo do wychowywania córki (Dakota Fanning).

NASZA OCENA: 3/5

Film z gatunku tych, których nie wypada krytykować, bo łatwo o zarzut, że się jest bez serca. Jednak nawet przy najbardziej poruszającym temacie trzeba cały czas być wyczulonym na schematyczne rozwiązania. Bo, ujmując rzecz cynicznie, Sean Penn wpisuje się w hollywoodzką galerię niepełnosprawnych bohaterów obok Dustina Hoffmana („Rain Man”), Daniela Day Lewisa („Moja lewa stopa”) i Leonarda DiCaprio („Co gryzie Gilberta Grape?”). Dwaj pierwsi dostali Oscara, Leonardo i Sean – nominację. Czy dlatego, że byli mniej widowiskowi i zagrali swoje upośledzenie na subtelniejszych nutach? A może był inny powód?

Cała sztuka polega na tym, by nie przedobrzyć w prezentowaniu poruszających historii takich ludzi. A ja cały czas nie mogę się oprzeć wrażeniu, potęgowanemu jeszcze przez ścieżkę dźwiękową złożoną ze współczesnych interpretacji piosenek Beatlesów, że w „Jestem Sam” wszystko jest zbyt lukrowane.

Dramat USA 2001, reż. Jessie Nelson

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn