NASZA OCENA: 4/5
Ten niewątpliwy sukces odniósł cykl powieściowy "Seria niefortunnych zdarzeń" tajemniczego autora Lemony’ego Snicketa (pod tym pseudonmem kryje się Daniel Handler, który jest jednocześnie narrartorem - w filmie grany przez Jude’a Law). Nakręcony według trzech książek z tego cyklu film Brada Silberlinga, reżysera dziecięcego przeboju "Casper", coś jeszcze łączy z "Harrym Potterem". Otóż obraz ten mrocznym klimatem przypomina ekranizacje ostatnich części sagi Joanne Rowling. Z tego samego powodu budzi skojarzenia z baśniami braci Grimm. I choć wszystko rozjaśnia humor, przed telewizorami nie należy sadzać najmłodszych pociech. Nieco starsze uwielbiają się bać i mają o tym familijnym horrorze, pełnym magii i efektów specjalnych, lepsze zdanie niż część krytyków.
W pożarze giną rodzice trojga dzieci. Opiekę nad osieroconym rodzeństwem przejmuje hrabia Olaf (Jim Carrey) - zły wujek i mierny aktor, który kamuflując się pod różnymi postaciami (nie darmo film zdobył Oscara za charakteryzację!), toruje sobie drogę do zagarnięcia rodzinnego majątku. Nie docenia jednak sprytu podopiecznych.
Andrzej Bukowiecki
WRÓĆ DO PROGRAMU TV
