Nie ma takich informacji, do których nie dotarłaby prasa.
Liszowska bardzo się starała, aby szczegóły jej ślubu były zachowane w sekrecie. Nawet na jakiś czas zniknęła z mediów. Nie pomogło. Wszyscy i tak węszyli, kiedy i gdzie odbędzie się ślub popularnej aktorki. I wywęszyli.
W Bydgoszczy. Nie w Krakowie, gdzie, jak głosiła nowina Joasia i jej narzeczony Ola Serneke mają zarezerwowany termin ślubu w jednym z kościołów. Nie, to musiała być zmyłka. Super Express dotarł do pewnych informacji o ślubie Liszowskiej.
*Pochodząca z Krakowa gwiazda wybrała na zamążpójście zabytkową świątynię. Świadkami małżeńskiej przysięgi będą mury XV-wiecznego kościoła farnego w Bydgoszczy i 160 zaproszonych gości.
A potem będzie weselisko do białego rana. Przygotowania w Hotelu Pałac trwają już od kilku tygodni. Sala Ogrodowa, w której będą biesiadowali weselnicy, wystrojona jest na biało. Podniosłego klimatu będzie też zadawać tryskająca zimną wodą fontanna. Na stołach już leżą wykrochmalone obrusy i serwetki. A kelnerki pucują talerze, szklanki, kieliszki, by w sobotni wieczór podać w nich miejscowe specjały. A będą to prawdziwe rarytasy z kuchni staropolskiej i szwedzkiej. Palce lizać. Przepiórki w płatkach róży, króliki w śmietanie, pasztety z dziczyzny. Nie zabraknie też przepiórczych jaj i swojskiego bigosu.
A i o zaproszonych na weselną biesiadę Szwedach Joasia pomyślała. Stoły będą uginać się od wędzonego łososia, kawioru z szampanem i przesławnych szwedzkich klopsików. Na deser dostaną kruche pierniczki cynamonowe i imbirowe.*
Więcej detali chyba nie trzeba….
Czytaj także:
Liszowska miała gorący wieczór panieński!
Liszowska szykuje się do ślubu!
Liszowska schudła 10 kilo i odchudza się dalej!
