Mawiano, że Trzebiatowska się ukrywa i ma załamanie nerwowe po “Ciachu", a tu, niespodzianka.
To wielki krok w karierze aktorki! Wszak nie każdej polskiej gwieździe dane jest zagrać za Oceanem i to u takiej gwiazdy, jak Tom Hanks. Choć w ostatnim czasie było głośno o kilku polskich aktorach i aktorkach mających zagrać w hollywoodzkich produkcjach, skończyło się na niczym. Efekty ich pracy nie zostały docenione przez zagranicznych producentów, bo ostatecznie sceny z Polakami zostały wycięte. Czy Martę Żmudę-Trzebiatowską spotka podobny los?
Aktorka już 19 kwietnia weźmie udział w zdjęciach do komediodramatu “Love, Wedding, Marriage". Wcieli się drugoplanowa postać rosyjskiej emigrantki. Reżyserem jest Dermot Mulroney a współproducentem filmu jest sam Tom Hanks, a to może wróżyć jedynie sukces filmu - czytamy w Super Expressie.
Sukces filmu, ale czy i sukces naszej Marty? Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie cięć.
Czytaj także:
Gdzie jest Marta Żmuda-Trzebiatowska!?
Szuka wyzwań!
Nie może znaleźć pracy!
