NASZA OCENA: 6/10
Rebecca Bloomwood nie może żyć bez zakupów: nie ma wyprzedaży, na której by się nie stawiła, nie ma takich podstępów, których by nie użyła, aby tylko zdobyć wymarzony ciuch. Taki styl życia kończy się zablokowaniem kart kredytowych, wizytą komornika i utratą przyjaciół, od których nieustannie próbuje pożyczyć pieniądze… Rebecca, pracująca w pomniejszej gazecie, marzy o posadzie w poczytnym magazynie mody „Alette”. Niewątpliwie ma kwalifikacje – jej szafy pękają wszak w szwach – ale zakupoholizm rujnuje nie tylko jej życie osobiste, ale i jest przeszkodą w osiągnięciu zawodowych sukcesów. Pewnego dnia kobieta dostaje szansę: jej przyjaciółka Suzy namawia ją do odwiedzenia Aninomowych Zakupoholików, a przypadkowo poznany mężczyzna okazuje się redaktorem czasopisma konkurującego z „Alette”.
Zakupoholizm, zwany też kupnoholizmem lub kompulsywnymi zakupami, to przymus kupowania kolejnych artykułów, nawet takich, które kompletnie nie są nam potrzebne. Po raz pierwszy zjawisko to opisano już ponad 100 lat temu, w 9 przypadkach na 10 dotyczy kobiet. Szacuje się, że w USA zakupoholików jest ponad 15 milionów! „Wyznania zakupoholiczki”, kompleksowa ekranizacja serii powieści Sophie Kinsella, to przestroga przed nałogowym kupowaniem ubrana w szatki komedii romantycznej, typowy film z morałem, ukazujący upadek głównej bohaterki i jej próby wyjścia z nałogu. W tle pojawiają się pogmatwane perypetie sercowe i Wielka Kobieca Przyjaźń (Suzy i Rebecca). Jeśli chodzi o scenariusz, jest lekki i zabawny, problem jednak w tym, że główna bohaterka została przedstawiona jako irytująca paniusia, która dla samej siebie jest pępkiem świata (jak do tej pory udało się jej utrzymać pracę i dobre relacje z rodzicami, nie sposób zrozumieć…). Niezbyt rozgarnięta, przy okazji bezczelna, raniąca innych – trudno z nią się utożsamiać, a tym bardziej sympatyzować, przez co ta satyra na materializm i szalony konsumpcjonizm sporo traci…
Beata Cielecka
"Wyznania zakupoholiczki" w tv. Sprawdź datę emisji!
WRÓĆ DO PROGRAMU TV!
