NASZA OCENA: 7/10
Adam Raki mieszka na Manhattanie, w mieszkaniu, które odziedziczył po ojcu. Jego jedynym znajomym jest Harlan, dawny towarzysz z czasów wojny… jego zmarłego rodzica. Adam nie potrafi bowiem nawiązywać kontaktów z ludźmi, oceniać ich uczuć, odbierać ich sygnałów – cierpi na zespół Aspergera. Jego choroba nie tylko pcha go coraz głębiej w samotność, ale jest też źródłem innych jego kłopotów – przez nią traci pracę, omal nie zostaje aresztowany jako potencjalny pedofil… I wówczas Adam spotyka nową sąsiadkę, Beth, młodą nauczycielkę, która marzy o pisaniu książek dla dzieci. Pierwsze spotkanie jest dla obu stron nieco traumatyczne, ale z czasem między nimi zaczyna coś iskrzyć.
„Adam” to komedia romantyczna, o klimacie niemal bajkowym. Choć główny bohater jest chory i to nieuleczalnie, jego schorzenie daje mu rys baśniowy właśnie – oto mężczyzna, piękny i młody, który cierpi na dziwny defekt: nie potrafi odczytywać emocji innych ludzi, nic dla niego nie znaczy mimika, nie odróżni ironii od szczerości. Jest do bólu prawdomówny, ale i naiwny. Ktoś taki mógłby pojawić się w dowolnej baśni – książę, na którego ktoś rzucił czar czy klątwę (albo nieco przygłupi chłopak o złotym sercu). Pojawia się więc rzecz jasna i księżniczka, który czar ów może zdjąć. „Adam” mówi o uczuciach, tym, czym dla nas są, za co kochamy innych ludzi, dlaczego ktoś czasem pociąga nas, choć w żadnym razie nie powinien. Adam i Beth nie powinni nic do siebie czuć – on boi się ludzi, ona nie należy do sióstr miłosierdzia, szuka zupełnie kogoś innego, nie jest też doskonała. A jednak coś zaczyna iskrzyć. Piękna historia, opowiedziana może zbyt schematycznie (scenariusz mógłby służyć za wzorzec komedii romantycznych, z wyraźnie zaznaczonymi wszystkimi niezbędnymi zwrotami akcji), ale przemawiająca do serca, bawiąca i poruszająca na zmianę.
Beata Cielecka
"Adam" w tv - sprawdź datę emisji.
WRÓĆ DO PROGRAMU TV!
