Hot Shots II - film, recenzja, opinie, ocena

Redakcja Telemagazyn
"Hot Shots II" (fot. AplusC)
"Hot Shots II" (fot. AplusC)
Najpierw był "Hot Shots!".

NASZA OCENA: MOŻNA OBEJRZEĆ

Najpierw był "Hot Shots!", kolejne dzieło niezastąpionego Jima Abrahamsa, który ma na koncie wiele zwariowanych komedii, m.in. "Czy leci z nami pilot" i "Top Secrets!". Jej bohaterem był niejaki Harley Topper (Charlie Sheen), najlepszy w USA pilot wojskowy, który trafia do elitarnego oddziału… Brzmi znajomo? Pewnie, bo to była parodia licznych hitów.

Sukces filmu zaowocował sequelem, który zaczyna się w buddyjskim klasztorze, gdzie Topper schronił się przed podłością świata. Tam znajduje go były dowódca (Richard Crenna) i namawia na udział w akcji mającej na celu odbicie z rąk Arabów oddziału, który miał odbić oddział, który miał uwolnić amerykańskich zakładników… Tu na warsztat zostały wzięte m.in "Rambo II", "Nagi instynkt", "Krwawy sport" i "Gwiezdne wojny".

Piotr Radecki

Komedia sensacyjna USA 1993, reż. Jim Abrahams

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn