Konkurs Jobs! Wygraj gadżety od CANYON!

Nie ma takiej opcji, żebym obeszła się bez czajnika! Fakt, faktem mogłabym gotować wodę w garnku, na piecu elektrycznym, albo opalanym drewnem, ale to zdecydowanie zbyt czasochłonne. Czajnik wesoło gwiżdże w mojej kuchni co rano! Wita mnie zaspaną, wspiera zapłakaną! Zawsze wrzątek do kawy, herbaty, czy zimnego soku zafunduje! Nigdy mnie nie zaniedbuje;) Gdy spodoba mi się znaczek na kopercie, pieszczę go parą z czajnika. Klej bardzo posłuszny, odparowuje i znika. A w warunkach ekstremalnych mogę gotować w nim jajka, ale to już inna bajka.

telefon, choć ma minusy, jak działa wszędzię Cię znajdą....

Dla mnie niezastąpionym urządzeniem, będącym zawsze w cenie, jest stojący w miejscu wyjątkowym - telewizor 32-calowy. To tak zwane okno na świat jest ze mną zawsze za pan brat. Teleturniej, wiadomości czy seriale, przed odbiornikiem nie nudzę się wcale, Bo kto ma pilota ten ma władzę, I nic na to nie poradzę, że telewizyjny program śledzę szczegółowo, z telemagazyn.pl - daję słowo!

Nie wyobrażam sobie życia bez komputera. Mieszkam na wsi i komputer i internet stały się moim oknem na świat. To z internetu czerpię codzienne wiadomości, to dzięki niemu w jednej chwili mogę wyszukać interesujące mnie informacje lub porozmawiać ze znajomymi z róźnych zakątków Polski. Mimo że to tylko wirtualny świat, ale dzięki niemu jestem bliżej kultury, muzyki, literatury, tych dziedzin, do których mieszkając na wsi mam bardzo ograniczony dostęp.

Nie wyobrażam sobie życia bez komputera. Mieszkam na wsi i komputer i internet stały się moim oknem na świat. To z internetu czerpię codzienne wiadomości, to dzięki niemu w jednej chwili mogę wyszukać interesujące mnie informacje lub porozmawiać ze znajomymi z róźnych zakątków Polski. Mimo że to tylko wirtualny świat, ale dzięki niemu jestem bliżej kultury, muzyki, literatury, tych dziedzin, do których mieszkając na wsi mam bardzo ograniczony dostęp.

Nie potrafię obejść się bez Playstation 3 jest to konsola doskonała na którą wyszły gry ekskluzywne, zagwarantowały mi rozrywkę na długie wieczory, a kiedy chcę trochę się rozerwać chwytam za zestaw karaoke i śpiewam do ulubionych piosenek , jednak kiedy mam ochotę obejrzeć jakiś film na DVD nie szukam odtwarzacza DVD tylko wrzucam płytę na ps3.Mam konsole już 3 lata są to najlepiej wydane pieniądze

I_pad 2 – wynalazek Jobsa uważam za the best of the best P_iękne urządzenie, naprawdę coś w nim jest A_ch! Użyteczność, niezwykła trwałość D_oskonałość, o szczegóły dbałość D_użo aplikacji zasługujących na uwagę W_spaniały iPad 2 posiada idealną wagę A_ch! Urządzenie niezwykle funkcjonalne N_iezwykle szybkie, mobilne i niebanalne A_ch! Można z niego korzystać godzinami J_eah! Muzykę, filmy odtwarzać. Zarządzać multimediami W_spaniały FaceTime –związane z nim dwie kamery I znakomita jakość nagrywania wideo HD. Czas nowej ery! E_ch! Apple A5 – czip dwurdzeniowy K_urczę. iPad 2 jest jeszcze bardziej wyjątkowy. S_uperwydajność baterii – aż 10 godzin Z_nakomity sprzęt dla singli, doskonały dla rodzin Y_es! Nowy iPad jest od pierwszego o 33 % smuklejszy W_spanialszy, o 15 % lżejszy. Y_es! A łatwo się go w dłoni trzyma N_iezwykłe urządzenie, które wszystko wytrzyma A_ch! Posiada optymalne rozwiązania L_ekki, doskonały do stron www przeglądania A_ch! Umożliwia rozrywkę, przechodzenie między aplikacjami Z_nakomity iPad zachwyca również ciekawymi grami E _ch! Ta superszybka grafika! K_onkretna płynność i realizm gry z niej wynika. S_uper zaprojektowane wideorozmowy T_ak! iPad to produkt bardzo stylowy E_legancki. Z wielkim, pięknym 9,7 calowym ekranem. V_spaniały na imprezę, idealny do wrzucenia zdjęć nad ranem E_fektowne podświetlenie LED –jasne barwy, doskonałe ostrości A_leż wspaniale się sprawdza w ciemności J_edyny wswoim rodzaju szeroki kąt widoczności O tak! Raduje możliwość przeglądania zdjęć w wysokiej rozdzielczości B_ardzo fajny Multi-Touch, iOS 4, obsługuje się go palcami S_uper IPAD2 – mógłbym go używać godzinami A_ ch! Tu koniec słów natchnionych IPAD-a 2 dawno „dodałem do ulubionych”!

Zajmuje mało miejsca, wciśnięty w kącik mruga zielonym oczkiem i codziennie sprawia, że mój dzień staje się piękniejszy! Wróć! Sprawia, że dzień w ogóle się staje... Jak to możliwe?! A tak to, że bez tego błogiego szumu, upojnego gorąca, wytęsknionego przez noc zapachu i pierwszego łyku, którego wprost nie da się opisać... no więc - bez uruchomienia ekspresu do kawy każdego ranka w ogóle nie wyobrażam sobie dnia!

Thomas Alva Edison to jeden z najbardziej znanych wynalazców na świecie. Nie chodził nigdzie do szkoły, ale czytał bardzo dużo książek. Zupełnie, jak ja! Oczywiście szkołę skończyłam... Popieram natomiast jego pasję czytania oraz zgłębiania wiedzy. Wynalazł rzecz, bez której nie moglibyśmy w dzisiejszych czasach żyć - prostą, tanią i tak powszechną, a jednak najpotrzebniejszą - żarówkę :) Zastanawia mnie, ile jeszcze takich prostych wynalzków zostało nie odkrytych? Czy za kilka lat będziemy uzależnieni od kolejnego wiekowego wynalazku - prostego, a jednak niezwykłego?

Z filiżanką kawy siadam przed komputerom i daję ponieść się wspomnieniom. Od czego się zaczęło..najpierw stary patefon, kultowy radiomagnetofon Kasprzak, później pierwszy walkmen i discmen. Czas mknął do przodu niczym superszybkie Ferrari. Kolejne wynalazki i cuda techniki. Jednak jedna rzecz nie zmieniła się przez te wszystkie lata - moja miłość do muzyki. Muzyki, która daje poczucie wolności, energię i siłę do tego, aby codziennie budzić się z uśmiechem na twarzy i iść do pracy. Zamiast słuchać narzekania emerytek w tramwaju i autobusie wsłu[wulgaryzm]ę się w radosne rytmy reggae lub rockowe brzmienie gitar i perkusji. Wszystko czego potrzebuje do szczęścia mieści się w małym urządzonku jakim jest mp3. Do tego dobre słuchawki i każdy dzień jest piękny.

Zdecydowanie, najbardziej nie mogę obejść się bez obieraczki do ziemniaków! Prawie każdego poranka, na mojej lodówce wisi kartka od mojej żony z napisem: "Zanim wyjdziesz do pracy, obierz ziemniaki!". Dzięki temu sprytnemu urządzeniu, okropna czynność, jaką jest struganie kartofli, staje się całkiem znośna. Ponad to, zaoszczędzam cenne 10 minut mojego poranka i co najmniej pół kilograma ziemniaków, które wyrzuciłbym razem z obierkami, gdybym używał noża! Moim zdaniem, to po prostu cud techniki w zakresie gastronomii! :) Pozdrawiam serdecznie!

Wiele urządzeń ułatwia i uprzyjemnia mi życie - lodówka, mikrofalówka, telewizor, depilator. Trudno byłoby poradzić sobie bez nich, ale pewnie jakoś dałabym radę. Nie wyobrażam sobie tylko życia bez laptopa. Potrafi wszystko przyjąć i niemal wszystko zastąpić.., Jestem zła, wylewam żale na blogu, jestem wesoła, dzielę się szczęściem mailami z bliskimi, o ile nie ma ich akurat obok mnie. Potrafi zastąpić telewizor - seriale mogę oglądać na nim całymi godzinami i lodówkę, która potrafi być pusta, a strony internetowe restauracji wypełnione są po brzegi pysznym menu. Co więcej, może mi towarzyszyć niemal wszędzie, potrafi zrobić zdjęcie i "zaśpiewać" mi piosenkę. I, co najważniejsze, doskonale sprawdza się w roli swata - 90% przystojniaków z chęcią pomaga przy jego odwirusowaniu, a później już seriale można oglądać wspólnie ;)

Ja… mmm… przepraszam, mam nadzieję że nie macie nic przeciwko… mmm… że będę jadł w trakcie odpowiedzi?... mmm…. Otóż tak, tak… mam takie urządzenie… mmm, ale to dobre… nie wiem co ja bym bez niego zrobił… siedzę sobie właśnie teraz przy nim, w kuchni… mmm… prawdę powiedziawszy to bez niego chyba bym nie przeżył… tzn. może i bym przeżył ale ile? Dzień? Dwa? Może tydzień jakbym się mocno wysilił?... sekundka, przerwa na kęs… mmm… mmmmm…. No, tak jak mówię, przeżyłbym, ale co to … mmm…. co to za życie, prawda?... Pewnie skręcałoby mnie gdzieś tam w środku, chodziłbym po sąsiadach, próbowałbym wkupić się w ich łaski i pytałbym czy nie mógłbym skorzystać od czasu do czasu z ich urządzenia, bo wiadomo… XXI wiek… dziś każdy… mmm… dziś każdy to ma w domu. Wybaczcie na sekundkę… bez jedzenia żyć nie mogę, sięgnę do lodówki i coś sobie jeszcze wezmę… wybaczcie… za momencik jestem……………………………… omm…o, już… mmm… jestem… na czym to ja… a tak, no czuję, że jestem od tego urządzenia uzależniony, po prostu nie da się obecnie bez niego normalnie funkcjonować, dlatego zawsze staram się być gdzieś w jego pobliżu, tak jak choćby tutaj siedząc w kuchni… nie wiadomo… mmm… nie wiadomo kiedy przecież człowieka najdzie ochota żeby zajrzeć co tam jest ciekawego… Co ja tu będę się zresztą rozpisywał… ten głód… mmm… ten głód wiedzy jaki drąży mój umysł jest niewyobrażalny i właśnie dlatego za nic w świecie nie mogę się obejść bez komputera z Internetem……. Słucham? Że mówiłem o lodówce? No dajcie spokój, lodówka? Przecież można zamówić pizzę. O, mam tu nawet taką stronkę, gdzie można zamówić, spójrzcie…

Nie wyobrażam sobie dnia bez mojego czarnego IPada . Gdy wychodzę z domu zawsze muszę mieć go ze sobą, bez niego czuję dyskomfort. Urządzenie jest mi często potrzebne, np. muszę szybko sprawdzić coś w internecie, gdy muszę na kogoś/coś czekać, mogę obejrzeć film, posłuchać muzyki, czy pograć w jakąś grę. Jeśli z jakiegoś powodu nie mam dostępu do iternetu, oprócz gier mogę robić zdjęcia, rysować, pisać opowiadania, czy otworzyć galerie zdjęć i narysować jakąś osobę/zwierzę/inne na papierze. Oprócz tego wszystkiego, jest jeszcze kalkulator, kalendarz , zegar, budzik i wiele innych.

Dla mnie takim urządzeniem jest bez wątpienia mikrofalówka, bez której to pewnie już dawno zginęłabym z głodu (lub lenistwa, niestety). Wystarczy minuta, a moje mleko do płatków robi się ciepłe, jem sobie miłe śniadanie i nie spóźniam się na autobus. To samo tyczy się podgrzewania bułeczek, kakao, naleśników i szeregu innych pyszności, które na zimno niestety nie smakują równie dobrze. Ostatecznie i nierozerwalnie przywiązałam się do swojej mikrofalówki, gdy okazało się, że przy jej pomocy wychodzi nawet takie cudo, jak ciasto w kubku. Chociaż stara i wysłużona, ta sama mikrofalówka już od dobrych 10 lat służy mojej rodzinie i nic nie wskazuje na to, byśmy prędko mieli to zmienić :).