Tak wygląda młodszy brat Beaty Tyszkiewicz. Kiedyś myślano, że Krzysztof Tyszkiewicz jest... partnerem aktorki!

Karol Gawryś
Karol Gawryś
Podlewski/AKPA | AKPA
Przed długi czas wiele osób nie zdawało sobie sprawy z tego, że Beata Tyszkiewicz ma rodzeństwo. A jednak! Przez te wszystkie lata gwiazda polskiego kina niezbyt często wspominała o swoim o 4 lata młodszym bracie Krzysztofie. Co ciekawe, gdy pierwszy raz zobaczono ich razem, wiele osób myślało, że tajemniczy mężczyzna może być... nowym partnerem aktorki! Kim jest i co wiadomo o Krzysztofie Tyszkiewiczu?

Tak wygląda młodszy brat Beaty Tyszkiewicz

ZOBACZ ZDJĘCIA

Beata Tyszkiewicz to niekwestionowana pierwsza dama polskiego kina. Aktorka już od kilku dekad budzi ogromne zainteresowanie, również ze względu na jej życie prywatne, w którym wiele się działo. Choć o jej licznych miłosnych epizodach i rozwodach słyszał już każdy, to jeszcze do nie tak dawna, wielu nie zdawało sobie sprawy, że Beata Tyszkiewicz ma rodzeństwo, a konkretniej o 4 lata młodszego brata.

Krzysztof Tyszkiewicz, bo o nim tu mowa, już jako 20-latek wyjechał z Polski. Co ciekawe, jednym z powodów wyjazdu miała być sytuacja w jego rodzinnym domu, który był zdominowany przez kobiety.

Uciekłem [...], kiedy miałem 20 lat, i później tłukłem się po świecie. To był efekt uboczny życia w domu zdominowanym przez kobiety... Proszę mi powiedzieć, jak miałem się nie spakować i nie wyjechać, skoro Beata i mama miały po 20 par butów, a ja jedną, i to dziurawą, którą do tego wszystkiego sam sobie naprawiałem? - przytacza wypowiedź brata aktorki serwis Viva.

Krzysztof długo szukał swojego miejsca. Był m.in. we Francji i Wielkiej Brytanii. Finalnie wylądował w niemieckim Hamburgu. To tam założył rodzinę i do dziś wiedzie szczęśliwe życie zarówno prywatne, jak i zawodowe. Jego życiową pasją jest gotowanie. Brat aktorki przez lata pracował jako producent filmów o gotowaniu oraz programów kulinarnych.

Prze wiele lat Krzysztof Tyszkiewicz był postacią kompletnie anonimową w polskim show-biznesie. Jak zauważył serwis Plejada, że gdy w 2011 roku na jednej z Warszawskich ulic pierwszy raz zobaczono Beatę Tyszkiewicz w towarzystwie jej brata, niektórzy uznali go za nowego partnera aktorki.

Beatę i Krzysztofa Tyszkiewiczów do dziś łączy wyjątkowa więź, która trwa od najmłodszych lat. Rodzeństwo nie raz opowiadało o swojej zażyłości na łamach mediów.

Wielką radością jest mieć kogoś takiego jak Beata. Mam do niej wielkie zaufanie i mogę jej powiedzieć prawdę, co w 99 proc. relacji międzyludzkich jest niemożliwe. Ludzie zazwyczaj obawiają się wyjawić komuś prawdę, powiedzieć, co myślą. Mogę jedynie porównać to do spowiedzi, kiedy – teoretycznie – człowiek wyrzuca z siebie wszystko i niczego nie zataja. Z bólem wspominam moją ostatnią spowiedź, do której przystąpiłem, kiedy moja córka szła do pierwszej komunii. Bardzo długo klęczałem i bolały mnie kolana. A przed Beatą nie muszę klęczeć - mówił Krzysztof Tyszkiewicz na łamach Gali, cytowany przez Vivę.

To ja się o Krzysztofa troszczyłam. Pamiętam, jak pewnego razu został pobity w Łodzi. Pojechałam z nim do tego miasta, do szpitala na obdukcję, później na komisariat, a sprawca – po mojej interwencji – trafił do wojska. Bo wcielić kogoś do armii było łatwo. Jeśli sprawca pobicia miał tyle siły i agresji w sobie, to szkoda, żeby się marnował, prawda? Kiedy indziej ukradli bratu znaczki. Miałam wtedy chyba 15 lat, ale przebrałam się za dorosłą, umalowałam i poszłam odebrać klaser. Byłam za Krzysztofa odpowiedzialna - wtórowała mu Beata Tyszkiewicz w tej samej rozmowie.

W galerii znajdziecie wspólne zdjęcia Beaty i Krzysztofa Tyszkiewiczów.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn