Spis treści
Kolejna para w „Sanatorium miłości 7"?
W siódmym „Sanatorium miłości" doczekaliśmy się jak na razie jednej pary: chodzi o Ulę oraz Stanleya. Choć Marek pała uczuciem do Małgorzaty, to jakoś nie może zdobyć jej serca. Wielkiego kosza dostał także Edmund, który długo nie mógł odpuścić sobie Anny. Jednak po tym, jak zrobiła mu publiczną, karczemną wręcz awanturę, obiecał, że nie będzie już zabiegał o jej względy.
Wrota zamknięte! - stwierdził senior.
Może tym razem uda mu się dotrzymać obietnicy, tym bardziej, że Anna wybrała się na randkę ze Zdzisławem. I to właśnie między nimi rodzi się uczucie, które - mamy nadzieję - rozwinie się i przetrwa. Co wydarzyło się podczas ich randki? Nie brakowało emocji, bliskości oraz wyznań.
Randka Anny i Zdzisława - adrenalina i wyznania
Pierwszy raz mam tak na randce. Niby nie jesteś moim facetem, a czuję bliskość - wyznała Anna podczas rozmowy ze Zdzisławem.
Kuracjusz nie pozostał jej dłużny:
W twoim towarzystwie czuję się świetnie. Adrenalinka, gęsia skórka... - stwierdził.
Zdzisław dobrze wie, że adrenalina i emocje to coś, co Anna uwielbia. Zaprosił ją więc na... stok, z którego zjechali na oponie! Piskom, krzykom i radości nie było końca!
Zrobiliśmy to, Zdziniu. Jak siedemnastolatek z szesnastolatką na randce - cieszyła się Anna.
ZOBACZ ZDJĘCIA ANNY I ZDZISŁAWA:
Nie brakowało czułości. Zdzisław mocno trzymał Annę w objęciach podczas zjazdu!
Ta przyjaźń, jakby w przyszłości zamieniła się w jakąś miłość... Jestem szczęśliwy - wyznał Zdzisław.
Anna podsumowała, że ta randka była dla niej „number one". Czy z tej mąki będzie chleb? Trzymamy kciuki!
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
