"Dziewczyna z tatuażem". Ekranizacja bestselleru Stiega Larssona [RECENZJA]

11 kwietnia 2018, 7:01

Amerykańska ekranizacja pierwszej części bestsellerowej trylogii sensacyjnej autorstwa Stiega Larssona.

NASZA OCENA: 8/10

Mikael Blomkvist (Daniel Craig) jest dziennikarzem skazanym za zniesławienie znanego finansisty. Szukając pieniędzy przyjmuje zlecenie od bogatego przemysłowca Henrika Vangera (Christopher Plummer), który chce, by wyjaśnił tajemnicę zniknięcia przed 40-tu laty jego kuzynki Harriet. Blomkvist powoli zanurza się w pełną tajemnic historię rodu Vangerów. Pomaga mu w tym tytułowa dziewczyna z tatuażem - hakerka i specjalistka komputerowa Lisbeth Salander (nominowana do Oscara Rooney Mara). Im więcej wiedzą, tym sytuacja staje się groźniejsza.

Hollywoodzka wersja pierwszej części przebojowej trylogii Stiega Larssona "Millennium" dodała opowieści tempa i zwiększyła jej mroczność, ale odebrała okrutne, bezwzględne zimno, które bije z książki i szwedzkiej ekranizacji. Mimo sukcesu "Dziewczyny…", wciąż nie ma terminu rozpoczęcia prac nad drugą częścią (aktorzy podpisali kontrakt na trzy filmy). Trzeba czekać…

Piotr Radecki

WRÓĆ DO PROGRAMU TV

PROGRAMU TV

Wideo

Kultura i rozrywka

Redakcja Telemagazyn

Napisz do autora

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter) Youtube

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Administrator11.04.2018 07:01:31

To jest wątek dotyczący artykułu "Dziewczyna z tatuażem". Ekranizacja bestselleru Stiega Larssona [RECENZJA]

[email protected]06.03.2015 22:08:56

Piotr, Przestań pieprzyć, Spadaj lamerze stąd. Chyba wiesz, że jesteś ... :-)

MAELEEN3514.03.2014 19:56:27

Film w wersji amerykańskiej ma się nijak do filmu w wersji szwedzkiej, a już NA PEWNO ma się nijak do książki. Przeczytałam Stiega Larssona i jedyne czego żałuję to tego, że ten genialny człowiek niczego już nie napisze. Sorry, ale Amerykanie zawsze stwarzają swoją wersję ekranizacyjną różnych genialnych ksiązek dlatego namawiam do obejrzenia wersji szwedzkiej. Nie będziecie żałowac. Jedynie, możecie nie spać w nocy! ;)