NASZA OCENA: 4/5
Jest młody, zasadniczy, wciąż pełen wyniesionych ze szkoły ideałów i uwielbienia dla regulaminów i przepisów. Teraz dostał trudny orzech do zgryzienia: trzy brutalne zabójstwa tureckich kobiet. Mija czas, a on nie posunął się nawet o krok do przodu. Dlatego prosi o pomoc Jean-Louisa Schiffera (doskonały Jean Reno). To był niegdyś jeden z najtwardszych gliniarzy w stolicy, który nie zawsze postępował regulaminowo, ale zazwyczaj doprowadzał śledztwo do satysfakcjonującego końca. Nie wszystkim to się podobało, więc musiał odejść na emeryturę. Teraz jednak zgadza się zostać przewodnikiem Nertaux po tureckim półświatku Paryża. W Śledztwo - czyż trzeba dodawać, że nie zawsze prowadzone zgodnie z prawem - wiedzie ich do organizacji Szare Wilki. Równolegle Anna Heymes (Arly Jover), żona wysokiego urzędnika francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zaczyna cierpieć na ciężkie migreny, halucynacje, powoli traci pamięć i kontakt z rzeczywistością. Uważa, że świat w którym żyje jest mistyfikacją, a jej mąż - oszustem...
"Imperium wilków" zostało zrealizowane na podstawie powieści Jeana-Christophe’a Grangé’a, jednego z najpopularniejszych francuskich pisarzy sensacyjnych. Jego "Purpurowe rzeki" były bestsellerem, podobnie jak zrealizowany na ich podstawie film (także z Jeanem Reno w roli głównej). Powieści Grangé’a są udanym połączeniem brutalnego thrillera z silnymi elementami psychologii, czasami na pograniczu science fiction i political fiction. Tak też jest z "Imperium wilków". Akcja jest dość zawiła, ale Chris Nahon przeprowadza przez nią widzów tak zręcznie, że trudno uwierzyć, że to dopiero drugi jego film. Dodatkowym atutem są doskonale budujące klimat filmu zdjęcia Michela Abramowicza oraz muzyka.
pr
Francuski film sensacyjny 2005, reż. Chris Nahon
